False Bay Chenin Blanc 2013
Nic dziwnego, że Paul Boutinot z pochodzenia francuz prowadzi winnice w RPA, bo z czego lepszego niż z produkcji win słyną Francuzi? Nazwa wina pochodzi od zatoki False Bay, nad którą Paul Boutinot zlokalizował winnice. Degustowane wino powstało ze szczepu Chenin Blanc, który jest bardzo popularny w RPA (stanowi 20% upraw). Winnica False Bay ukierunkowana jest na klienta masowego, dla którego stworzona została bogata oferta białych, różowych oraz czerwonych win. Niemniej jednak właściciel winnicy nie zapomniał o nieco zamożniejszych klientach, którzy poszukują czegoś bardziej wykwintnego - dla nich został stworzony projekt winnicy Waterkloof, która oferuje wina z winnicy biodynamicznej.
Zapach wina bez wyrazu, nijaki... W smaku prosta struktura, delikatnie owocowa, kompletnie bez szału i eksplozji aromatów. Jednym słowem można określić, że jest "pijalne". Doskonale sprawdzi się podczas letnich upałów, podane w wysokiej szklance z kostką lodu i limonką dla aromatu. Kieliszek to zbyt duży zaszczyt dla tego wina, niestety bardziej pasuje na imprezę przy basenie niż na wieczorną degustacje. Wino kupiłem w Biedronce za 19,99 zł. Moje ocena 4/10.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz